W styczniu kolega kupił mi bilety w promocji lotu za 300zł do Madrytu. Miałem pozwiedzać miasto i okolice a wyszło jak wyszło :D
Z tydzień przed wylotem dowiedziałem się moja siostra ze znajomymi będa w Lido Di Jesolo i namawiali mnie żebym do nich przyleciał bo bilety takie tanie...w ten sposób w ciagu paru godzin ogarnąłem wszystkie przeloty w taki sposób żeby wrócić na czas do Madrytu i potem do Polski :)